forum dla mam i tatusiów

Ewcik

wkurzyłaś się, pokłóciłaś z mężem, tutaj możesz w końcu się wykrzyczeć

Gość

o fajny pomysł, jeszcze nie mam takiej potrzeby, ale jak co to go obsmaruje Smile

ladybird23

no to ja moge tu zacząć narzekać, bo wczoraj miała niezłą jazde z A. kłótnia na 102!! i poryczałam sie przy tym, a poszło o głupie wczasy, jakie mam wątpliwosci co do tych co jada z nami Embarassed

I znow sie wysłyszałam jak ja to uwielbiam problemy i ciagle smutas jestem, a A. taki zawsze radosny i uśmiechniety i ze popsułam mu całą ucieche na urlop i takie tam Crying or Very sad

szkoda słów czasem Crying or Very sad

ale dzis juz jest lepiej, na szczescie...
Jakbym to pisałam wczoraj na gorąco, to by było do czytania... Very Happy

kamizela

ladybird23 ci nasi faceci czasami zachowują się jak idioci i trzeba do tego po prostu przywyknąć Very Happy

kate_k82

rzeczywiście dobry pomysł, tu przynajmiej nikt nie będzie nam mówil ze przesadzamy... no i można w spokoju nawijać....i chyba zaraz zacznę bo mały śpi a siostrzenica T się wydziera, jak mnie wkurza to dziecko!!!!! po polsku nie rozumie

zbora

Ja też se ponarzekam....na J oczywiście...wkurza mnie gościu strasznie!!! cały tydzień ja robię wszystko...jemu się NIE CHCE! jutro przyjada jego rodzice...zostają do niedzieli Evil or Very Mad

a on w niedzielę na 10jedzie grać w tenisa...fiut!!! i znów sama siedzę...A najbardziej wkurzył mnie, jak ja chcioałam pojechać gdziekolwiek...i mówię, że GDZIEŚ, to wielka obraza, ze się nie wytłumaczyłam gdzie...No a gdzie ja mogę???w dupę! i tyle mam z życia...zostało mi słuchanie Hani i rozmowy...aghuuuuu....eeeee.....łiiii.......i zmienianie pampersów! już mi się nie chce żadnych dzieci!!!

ladybird23

oj oj zbora przez przejechane z teściami, choc ta godz czy dwie szybko zleca, a moze zaproponuj zeby wzieli Hanie na spacer i ty w tym czasie bedziez miała spokój Very Happy

jakies wyjscie to jest,a le to zalezy od tego jacy sa twoi tesciowie Confused

No a I. chyba troche nie powazny..goscie a on na tenisa... Confused

zbora

Teściowie są...ciężcy...no i to nie będzie pewnie godzina czy dwie...no i młoda...i śniadanie trzeba będzie zrobić...fuck!!!
e...chyba pójde do księdza unieważnić małżeństwo z powodu choroby psychicznej męża...I znów mam dzień, że żałuję tego całego ślubu i w ogóle!

kate_k82

Zbora pewnie kazda tak ma ze przychodzi tak idzień itaka godzina że tych naszych pożał się Panie Boże mężczyzn to byśmy wałkiem pozabijały, u mnie rekord 9 dni bez kłótni.... trochę to wymago i cierpliwości i kompromisu no ale T prawdopodobnie od wtorku zaczyna pracę więc go nie będzie w domu całymi dniami i tak sobie pomyślałam że nie ma co tracić czasu na kłótnie tylk ogo jakośrazem spędzić, oczywiście u mnie razem tzn że ja z dzieckim a on śpi!!!! no ale cóż trudno widziały gały co brały

Alka mamaGabi:)

hmmmm,nam ostatnio wiatr wieje w oczy:(Jeszcze tu wroce,napisze co i jak,brrrrrr

massumi

No ja bym też dzisiaj mogła mojemu oklepać miche !!! Normalnie wracałam z "szybkich" zakupów (bo Ulalala z prababcią), z rękami do kostek, językiem na oępku i piersiami między kolanami... wszystko mnie boli (bo jeszcze zaziębiona jestem) ale nie dzwigam mu te zasrane śledzie w sosie curry... ludzieeeee
I niech mi jeszcze powie, że piwa nie ma!!! Zabije, uduszę i obejrzycie mnie w 997

kamizela

massumi trzeba było zapomnieć o jego śledziach... Laughing

ladybird23

ja juz nic nie mowie, bo ledwo co napisałam na majowych dzieciaczkach, ze siedzimy sobie i patrzymy na SOPOT, a A. juz nie ma, bo kurwa poszedł szukac mamy..pierd...dzien działkowca i mama zabalowała na działce i tesiu wielkie fochy ze mamy nie ma w domu i A. oczywiście kur...nie wiem kto musiał isc szukac mamy jakby to dziecko było....ale mi sie wydaje ze mu poprostu dupa szarpało zeby gdzies isc i jak zwykle wypierd...z domu...
...kur..ale mam nerwa Evil or Very Mad

i po co to tak na swiezo pisze..same przeklenstwa..ale chyba zaraz wybuchne... Evil or Very Mad

ladybird23

i jak tu sie nie wkur...jak on to robi kur...tak czesto ze mam dosc...i nic ze mnie robi sobie..a powiedział mi ze mama ma byc z tata, a on co kur...z kim ma byc z mama czy ze mna... Evil or Very Mad

ladybird23

a tak a propos ja znacznie czesciej załuje tego kroku niz nie i nie wiem chyba ja nie potrafie byc zona Rolling Eyes

, nie dorosłam do małzeństwa Rolling Eyes

kamizela

ladybird23 żałujesz ale chyba w przypływie złości. Może porozmawiasz z nim-powiedz mu, że nie lubisz jak wychodzi tak często, że ma rodzinę i obowiązki z tym związane. A może niech on czasami zostaje w domu, a ty się urwij, chociaż na dwie godzinki.

zbora

Ladybird23ja Cię doskonale rozumiem!

kamizela łatwo powiedzieć...ja mojemu nie raz i nie dwa mówię...i co? i gówno! niby mnie kocha...błahahahaha...ciekawe!? to dlaczego mnie zlewa?i ile można gadać? mi się już nie chce wcale nic mówić. i tak se będziemy żyć...

massumi

MOŻE JAKIŚ MAŁY NAŁÓG SOBIE ZNAJDZIEMY HA AHAHHHA Very Happy

kamizela

zbora przykro mi z powodu zachowania twojego męża Crying or Very sad

Nie mam pomysłu na to, jak poprawić sytuację...

Alka mamaGabi:)

ladybird23 moj P tez sie tak zachowywal zaraz po porodzie Gabi.Zalatwilam go jego wlasna bronia,nie wytrzymal jak prawie zawsze wracal do pustego domu.....
A ja wracalam coraz pozniej....Teraz to przykladny mezus i tatus:)